poniedziałek, 27 listopada 2017

PORÓWNANIE PALETY HUDA BEAUTY I MODERN RENAISSANCE ABH | SWATCHE


 Witam Was moje kochane! 

Długo zastanawiałam się na jaki temat zrobić post, jak wykonać zdjęcia i w końcu udało mi się zabrać za zrobienie porównania moich dwóch ulubionych palet cieni do powiek a mianowicie Modern Renaissance od ABH i Rose Gold Edition od Hudy Beauty. 
Zdaję sobie sprawę, że pewnie w internecie krąży już wiele takich wpisów ale stwierdziłam, że od czegoś muszę zacząć, muszę w końcu wrócić do blogosfery i postawiłam na to w czym czuje się teraz najlepiej czyli makijaż, kosmetyki i wszystko co z tym związane.
Obie namiętnie używam, ich zakup uważam za jak najbardziej udany.
Niżej wypowiem się osobno na ich temat i dam Wam znać gdzie możecie je zdobyć.




A więc zaczynając od wszystkim dobrze znanej Hudy nie mogę powiedzieć na jej temat złego słowa. 
Jest przecudowna, super napigmentowana, można zrobić nią makijaż dzienny jak i mocny, wyjściowy. Ja osobiście kocham te cienie w pierwszym rzędzie od góry które są ciężko spotykane w paletach cieni do powiek. Nakładam je zazwyczaj palcem, ponieważ tylko wtedy można wydobyć z nich wszystkie ich zalety. Co do pozostałych matowych cieni też je bardzo często używam, zwłaszcza brązy o nazwie Coco, Bossy, Henna i Suede. Zastanawiam się nad kupnem jej siostry czyli Desert Dusk więc jeśli jesteście jejwłaścicielkami to możecie mi napisać co o niej sądzicie i czy Wam się sprawdza. 
Jedyny minus palety Rose Gold to dostępność i jej cena która przekracza 300zł. Można ją znaleźć na stronie Sephory ale niestety często jest wyprzedana i trzeba czekać na jej dostawę.



Od lewej: Blessed, Fling, Trust Fund, Angelic, 24K


Druga moja ulubienica to Modern Renaissance od Anastasi Beverly Hills. 
Lubię ją prawie tak samo jak poprzednią paletkę, 'prawie' ponieważ w tej cienie dość mocno się osypują kiedy próbuje nałożyć je na pędzelek. Zastanawiam się czy tylko mój egzemplarz jest taki czy jest to ogólna wada i każda z Was ma taki sam problem. Niemniej jednak mam w niej swoje ulubione cienie których swatche zrobiłam na zdjęciu niżej. Są równie dobrze napigmentowane, super sie z nimi pracuje i dodatkowo ma ona pędzelek który może nie jest najwyższych lotów ale czasami zdarza mi się go użyć jak już nie mam czystego pędzla a potrzebuje jakiś do roztarcia cieni.
Plusem jest to że jest tańsza od Hudy ale za to jest ciężej dostępna. Możecie ją kupić w tak zwanych 'sklepach instagramowych' np. u Shopaholicdolls, Xoxo_cosmeticsnyc gdzie możecie normalnie płacić w złotówkach. Ewentualnie możecie tez zamówić ją na stronie ABH ale tam ceny są w dolarach.




Od dołu: Cyprus Umber, Venetian Red, Antique Bronze, Primavera, Raw Sienna  

__________________________________________

Mam nadzieję, że mój post Wam się spodobał, dajnie znać w komentarzach co sądzicie.

Zapraszam Was również na mojego instagrama: emandbe 

Buziaki, do następnego!