Hej wszystkim! ♥
Jak już możecie zauważyć po tytule i zdjęciu głównym wpisu, dzisiaj będzie trochę o moich włosach. Od razu z góry chciałabym zaznaczyć, że nie jestem żadną specjalistką w tej kategorii, więc to jest tylko i wyłącznie moja opinia dotycząca produktów których używam i tego jak je używam. Od jakiegoś czasu mam bzika na punkcie włosów i staram się poświęcać im więcej czasu. Mam nadzieję, że moje marzenie z dzieciństwa za dwa trzy lata się spełni i będę mieć zdrowe, długie włosy aż do pasa. Przyznajcie się, że pewnie też wiele z Was marzyło kiedyś o tym. Co do moich włosów to są one rzadkie, ciężko mi je wystylizować i nie są one ani proste ani kręcone. Po umyciu zazwyczaj gdzieś się coś pofaluje i każdy włos żyje swoim życiem. Staram się jak tylko mogę aby nie używać prostownicy, suszarki żeby nie niszczyć włosów chociaż wiem, że to znacznie pomogłoby mi w doprowadzeniu ich do ładu i składu z rana. Okej, bez zbędnego przedłużania pokażę Wam jakich produktów używam.
Podstawową rzeczą jest oczywiście szampon. Używam trzech rodzajów.
Moje włosy niestety wymagają codziennego mycia. Sporadycznie zdarza się, że myję po dwóch dniach. Od miesiąca używam szamponu z firmy Radical, który ma za zadania wzmacniać włosy i powiem Wam, że jestem z niego bardzo zadowolona. w końcu moje włosy się nie puszą i są miękkie w dotyku. Jedyny minus jest taki, że trzeba się natrudzić aby szampon się spienił no ale to nic dziwnego, w końcu to szampon na bazie skrzypu i innych ziół.
Po tym gdy włosy umyję szamponem Radical, na końce daję szampon dla dzieci z firmy Schwarzkopf z tego względu, że bardzo nie lubię zapachu ziół. Uważam, że produkty dla dzieci są o wiele delikatniejsze i nie mają w sobie składników, które szkodzą naszym włosom. Dodatkowo jest to szampon z odżywką, więc przy okazji mam dwa w jednym. Zapach tego produktu jest bardzo przyjemny i spłukuję go od razu po aplikacji.
Zdaję sobie sprawę z tego, że włosy myte szamponem ziołowym i szamponem dla dzieci mogą nie być czyszczone w 100%, więc raz w tygodniu używam zwykłego szamponu, który akuratnie posiadam w domu. Aktualnie jest on z firmy L'oreal i zdecydowanie polecam Wam produkty z serii Elseve. Super się pienią i spłukują cały brud, który jest na naszych włosach.
Czasami zdarzają się takie dni, kiedy nie mam czasu lub siły aby umyć włosy wieczorem więc rano ratuję się suchym szamponem z firmy Batiste. Co do samego produktu to radzi sobie naprawdę świetnie i maskuje gorszy stan naszych włosów ale nie ma co się oszukiwać, nie myje on przecież naszych włosów. Zapach jego jest niesamowity, niestety wydajność jest dużym minusem.
Raz w tygodniu, zazwyczaj na weekend gdy mam więcej czasu i nigdzie mi się nie spieszy na włosy nakładam maskę keratynową z Kallosa. Trzymam ją od 5 do 7 minut i spłukuję letnią wodą. Używam ją przez krótki okres czasu więc nie wiem jeszcze czy daje jakieś super efekty, ale mam nadzieję, że sprawdzi się super, bo dużo pozytywnych opinii czytałam na temat produktów z tej firmy.
Moje włosy po umyciu bardzo ciężko jest rozczesać więc muszę mieć jakiś produkt, który mi w tym pomoże. Zazwyczaj wybieram serię odżywek w spray'u Glisskur i traktuje je jedynie jako pomoc w rozczesywaniu, nie patrze na to czy dają one jakiś efekt.
Kiedy moje końcówki włosów delikatnie podeschną, wcieram w nie olejek arganowy z Pantene. Powiem Wam, że ten produkt ma ode mnie mistrza. Mam go już ponad rok, używam prawie po każdym umyciu, a on dalej się nie skończył. Do tego cudownie pachnie i super wpływa na nasze końcówki. Zdecydowanie polecam!
Jedyne gumki jakie używam to Invisi Bobble i cieniutkie czarne, którymi związuję włosy gdy robię warkocze. Co do gumek "sprężynek" uważam, że nadają się one do koków,kucyków, nawet do zrobienie tak zwanego "nieładu" do spania. Kiedy ściągam tą gumkę żadne włosy przy tym się nie wyrywają i nie zostawiają one też tak mocno widocznego odbitego śladu na włosach. Opinie co do tego produktu są podzielone, ale ja zdecydowanie daję im 5+.
Nie mam niestety zdjęcia szczotek których używam, ale jedna to szczotka Tangle Teezer, a druga to szeroka szczotka którą rozczesuję włosy po myciu.
Mam dla Was również kilka prostych wskazówek, które pomogą Wam w pielęgnacji włosów:
• Nie używaj prostownicy/suszarki/lokówki,
• Nie czesz często włosów, staraj się robić to z rana, po szkole i wieczorem.
• Używaj porządnej szczotki, która nie wyrywa włosów.
• Przy rozczesywaniu końcówek trzymaj włosy w połowie, aby nie szarpać włosów u nasady.
• Rób masaż głowy podczas mycia.
• Spłukuj odżywkę letnią wodą, a szampon ciepłą.
• Uważaj kiedy zapinasz zamek w kurtce czy bluzie, aby nie przycinać włosów.
• Nie ściskaj i nie naciągaj mocno włosów podczas robienia kucyka.
• Używaj gumek bez metalowych wstawek.
• Nie kombinuj z farbą bez nadzoru profesjonalisty.
• Odwiedzaj fryzjera raz na 2/3 miesiące, on nie gryzie.
Pamiętaj, że lepiej jest mieć krótkie, a zdrowe włosy niż długie ale niezadbane i zniszczone!
W razie pytań:
