czwartek, 29 stycznia 2015

Hej wszystkim ♥

Mam dla Was dzisiaj kolaż ze zdjęciami ubrań, które szczególnie przykuły moją uwagę
gdy przeglądałam stronkę sklepu internetowego sheinside.com
Z tego względu, że jeszcze mamy zimę postawiłam na swetry w różnych odsłonach. 
Mam nadzieję, że nie jednej z Was wpadnie coś w oko. Koniecznie piszcie mi w komentarzach co o nich sądzicie! :) 

Teraz prośba do Was.
 Jeśli możecie i macie chwilkę czasu to poklikajcie w linki, które widoczne są pod zdjęciami. Z góry ślicznie dziękuję za każdą pomoc ♥






Pozdrawiam, M ♥




piątek, 23 stycznia 2015

SHEINSIDE #1 ♥

Cześć wszystkim :)
Mój pierwszy tydzień ferii powoli się kończy, niestety.. Ale tak bardzo nie chce mi się wracać do szkoły, że sobie tego nawet nie wyobrażacie :( Zresztą nieważne, pozostałe dni muszę jak najlepiej wykorzystać. Jutro jadę na snowboard i mam nadzieję, że już nie wrócę z tysiącem siniaków na nogach tak jak to było w tamtym roku..

Od środy do piątku byłam w Kluczborku i mam dla Was kilka zdjęć :)









KURTKA SHEINSIDE :)




A Wy jak spędzacie swoje ferie zimowe? :)

Pozdrawiam, M ♥

wtorek, 20 stycznia 2015

A czy Ty wybierzesz zdrowe życie?


Cześć wszystkim! ♥

Dzisiaj post trochę z innej beczki, ponieważ chciałabym Was zmotywować do tego aby podjąć się wyzwaniu i razem ze mną prowadzić zdrowy tryb życia. Od razu na samym początku chciałabym Was poinformować, że nie jestem na żadnej diecie, mam minimalne pojęcie w tym temacie, ale jak dla mnie jest to wystarczające, aby zacząć zmieniać swoje nawyki przede wszystkim te żywieniowe. 
Sama już wiele razy przekonałam się, że bez motywacji nic nie zdziałam. Jest to najważniejsza rzecz, która musi się w Tobie pojawić jeśli chcesz cokolwiek zmienić. Wiem, że z tym jest ciężko i czasami pewnie macie chwile, że chcecie zacząć działać, a po kilku dniach cały zapał znika. Ciekawe skąd ja to znam, hmm.. Tak więc moja przygoda zaczęła się jakoś dwa tygodnie temu i powiem Wam, że jeśli przetrwacie już taki okres czasu to zmiana będzie przychodzić Wam z większą łatwością niż na początku. Każdego roku wmawiałam sobie, że do wakacji będę mieć super figurę, że ćwiczenie to jest moje postanowienie noworoczne, ale jakoś nigdy się nawet za to nie zabrałam. Zdaję sobie sprawę z tego, że jest to twardy orzech do zgryzienia, ale wystarczy przełamać w sobie barierę lenistwa. Wcale nie musisz od razu ćwiczyć po dwie godziny dziennie, nie musisz jeść samej sałaty i pić tylko i wyłącznie zieloną herbatkę, a dużo z nas właśnie takie ma wyobrażenia gdy na myśl przychodzi im "zmiana na lepsze". To wszystko może stać się przyjemniejsze dla nas jeśli tylko tego chcemy :) 
Jeżeli chodzi o naukę, bo wiem, że to jest jeden z powodów przez który nie możemy sobie pozwolić na przyjemności to uwierzcie mi, że sama też chodzę do szkoły, też muszę odrabiać zadania domowe, też muszę się uczyć na kartkówki czy sprawdziany, ale w całym tym zamieszaniu ostatnio zaczęłam znajdować czas na rzeczy, które później sprawiają uśmiech na moje twarzy. Przecież nikt nie powiedział, że trzeba ćwiczyć codziennie, żeby poprawić swoją sylwetkę. Kiedy wiesz, że na jutro nic nie masz, ale na pojutrze jest jakiś sprawdzian to poćwicz dziś, a następnego dnia skup się tylko i wyłącznie na nauce. W taki sposób na pewno Ci się uda, bo jestem tego pewna, że 95% ludzi uczy się dzień przed klasówką, a wtedy gdy masz wolne leżysz przed telewizorem, z laptopem na kolanach i z telefonem w ręce, a dodatkowo obok Ciebie leży tabliczka czekolady lub paczka czipsów. Wiem to z własnego doświadczenia i chce mi się płakać gdy przypomnę sobie taką sytuację. 

Kurcze szkoda, że mam tak dużo Wam do napisania, a nie mogę za bardzo się tym wszystkim z Wami podzielić, bo i tak połowa z Was już pewnie nie dotrwała nawet do tego momentu no ale.. zawsze warto próbować, bo później może być za późno i będziemy żałować, że czegoś nie zmieniliśmy. Ja osobiście powiem Wam, że jak dla mnie trzydzieści minut treningu jak na razie zdecydowanie wystarcza. Do tego wyeliminowałam słodycze i ciężki tłuste jedzenie i w efekcie uzyskałam półtora kilograma mniej na wadze w niecałe dwa tygodnie (bez żadnej specjalnej diety) także jest o co walczyć! :) Ostatnio gdy stanęłam przed lustrem od razu wiedziałam, że to jest właśnie odpowiedni moment na rewolucje w moim życiu. Sama jeszcze nie wiem czy nie zgaśnie we mnie ten cały zapał, ale jestem dobrej myśli, że w końcu osiągnę wymarzony cel. 

Nie wiem, czy dobrze, że podjęłam się takiego tematu, ale mam nadzieję, że chociaż kilku z Was po przeczytaniu notki pojawi się w głowie myśl "zmiana". 
Chciałabym również w następnym poście podzielić się z Wami kilkoma trikami, którymi zastępuję swoją dietę także jeśli spodobał się dzisiejszy wpis to koniecznie piszcie mi komentarzach czy chcielibyście aby takie pojawiały się częściej na moim bogu! :)

Pozdrawiam, M ♥♥

poniedziałek, 12 stycznia 2015

TUMBLR MIX ♥


Cześć wszystkim! ♥

Dzisiaj przeszukałam dla Was kilka świetnych tumblr'ów w tym również mój i z chęcią chciałam się z Wami podzielić tymi zdjęciami, które są dla mnie inspiracją i w jakimś stopniu na pewno odzwierciedlają mój charakter. 







Dwa główne źródła: 

Piszcie mi w komentarzach co u Was słychać i czy chcielibyście abym zrobiła dla Was w najbliższym czasie mix zdjęć z ukazaniem mojej codzienności? :)

Pozdrawiam, M ♥♥

sobota, 10 stycznia 2015

COMMON WHITE GIRL ♥




 Cześć wszystkim! ♥

Dzisiaj mam dla Was TAG: Common white girl, więc nie przedłużając od razu przejdę do pierwszego pytania :)


1. ULUBIONY NAPÓJ ZE STARBUCKSA? 
♣ Szczerze mogę przyznać, że jeszcze niestety nie miałam okazji pić napoju ze Starbucksa, ale uwzględniając to, że za bardzo nie lubię kawy to zapewne byłby to jakaś herbata no lub ewentualnie jakaś dobra smakowa kawa :)

2. ILE CZASU ZAJMUJE CI SIĘ PRZYGOTOWANIE RANO?
♣ Zazwyczaj około 40 minut. Od września wstaję o 5.40, a o 6.20 już wychodzę z domu, więc w tym czasie muszę zrobić wszystko co niezbędne z rana :) 

3. ILE SELFIE ROBISZ DZIENNIE?
♣ Ta sprawa akurat zależy od dnia, od humoru i od sytuacji. Są dni, że robię ich kilka, a są też takie, że nie zrobię żadnego zdjęcia, ale nigdy nie zdarzyło mi się zrobić w jeden dzień więcej niż 10-15 selfie :)

4. ILE MASZ OBSERWATORÓW I ZDJĘĆ NA INSTAGRAMIE?
♣ W tym momencie mam coś około 310 obserwatorów i tylko 7 zdjęć, ponieważ ostatnio chciałam zacząć prowadzić go od nowa i usunęłam wszystkie zdjęcia :) 

5. UŻYWASZ SKRÓTÓW "LOL'' I ''OMG"?
♣  Bardzo rzadko.

6. CZY NOSISZ JEDNĄ RZECZ PO KILKA RAZY?
♣ No jasne, że tak. Przecież nie kupuje i od razu nie wyrzucam :) 
A jeżeli chodzi o to czy noszę kilka razy pod rząd jedną rzecz to nie.

7. CZY JESTEŚ RASISTKĄ?
♣ Oczywiście, że nie.

8. ILE MASZ TWEETÓW?
♣ Nie mam ani jednego, bo mam tylko Twittera po to aby śledzić innych ludzi :)

9. INSTAGRAM VS TWEETER VS TUMBLR
♣ 1.Instagram, 2.Tumblr 3.Tweeter

10. JAK SPĘDZASZ WIĘKSZOŚĆ SWOJEGO CZASU?
♣ W tygodniu no to zazwyczaj szkoła, nauka i tyle, a w weekendy spędzam czas na przyjemnościach.

11. KTO JEST TWOIM ULUBIONYM YOUTUBEREM?
♣ Oglądam ich naprawdę bardzo wiele i nie chce ich wypisywać, żeby nikogo nie pominąć :)

12. JAK CZĘSTO MALUJESZ PAZNOKCIE?
♣ Cały czas mam pomalowane, więc bardzo często :)

13. JESTEŚ ZAKUPOHOLICZKĄ?
♣ Ciężkie pytanie, ale jakoś ostatnio niezbyt często jestem na zakupach, więc chyba nie :)

14. ILE RAZY OGLĄDAŁAŚ "WREDNE DZIEWCZYNY"?
♣ Może z pięć razy i z chęcią obejrzałabym ten film jeszcze raz :)

15. CZY POSIADASZ DUŻO UBRAŃ?
♣ Mogę powiedzieć, że jest ich w sam raz, ale jak to każda dziewczyna powie, że każdego ranka nie ma się w co ubrać i tak jest również u mnie. 

16. ROBISZ MAKIJAŻ CODZIENNIE?
♣ Mogę powiedzieć, że nie bo miałam ostatnio taki okres, że nie malowałam się wgl, ale jeśli już się za to zabiorę to zazwyczaj ograniczam się do korektora i tuszu do rzęs :) 

17. CZY ROBISZ ZDJĘCIA JEDZENIA PRZED ZJEDZENIEM?
♣ Jeśli jakieś danie ładnie wygląda to tak :)

18. JAKIE SĄ TWOJE OCENY W SZKOLE?
♣ Akurat na to pytanie mam idealną odpowiedź, ponieważ właśnie skończył się pierwszy semestr w szkole i skończyłam go ze średnią 5.0, więc można powiedzieć, że oceny są dobre. 

19. JAK CZĘSTO STYLIZUJESZ SWOJE WŁOSY?
♣ Jeśli prostowanie włosów można nazwać stylizacją ich to w takim razie bardzo często, bo nic więcej z nimi nie robię :) 

20. CZY ZAWSZE WYGLĄDASZ "WYJŚCIOWO"?
♣ Oj nie zawsze. Jeśli mam wolne i nigdzie nie wychodzę to zazwyczaj spędzam cały dzień w dresie z kokiem na głowie :)

Kończąc chciałabym się Was poradzić czy macie jakieś rady na szybkie zasypianie? Ostatnio mam z tym straszny problem i potrafię w łóżku leżeć trzy godziny zanim zasnę :( Niestety to jest strasznie gdy trzeba rano wstać do szkoły.. 

Liczę na Waszą pomoc, pozdrawiam M ♥♥


wtorek, 6 stycznia 2015

My Inglot collection ♥



Hej wszystkim :)

Dzisiaj trochę się dla Was napracowałam, ponieważ chciałam Wam pokazać cała moją kolekcje lakierów z firmy Inglot. Przyznam szczerze, że niektóre lakiery mają grubo ze dwa lata, a dalej są w świetnym stanie jeżeli chodzi o ich konsystencje. Pamiętam, że miałam taki okres gdzie każdy mój wyjazd do galerii handlowej kończył się kupnem nowego koloru lakieru. Pewnie teraz gdybym miała wybierać to miałabym w swoim posiadaniu góra pięć kolorów, bo połowa z nich w tym momencie już nie jest w moim guście, ale kiedyś liczyła się dla mnie ilość haha :) Przynajmniej teraz mogę Wam dużo pokazać, a może akurat którejś z Was spodoba się kolor i będziecie wiedziały gdzie go szukać.

Jeżeli chodzi o ich krycie i konsystencje to mają ode mnie ogromny plus, niestety ich minusem jest trwałość. Kolor się nie ściera itd, ale po dwóch dniach przy normalnym "funkcjonowaniu" rąk na końcach widać już nasze paznokcie, no ale da się im to na pewno wybaczyć. 





Jeśli chcecie wiedzieć jaki numer jest na paznokciach bordowych to naprawdę nie wiem, ponieważ pamiętam tylko tyle, że sama zmieszałam dwa koloru i do odcienia czerwonego dolałam czarnego lakieru i uzyskałam taki efekt :)

W razie pytań śmiało możecie pisać na:
E-MAIL: emandbe@o2.pl

Pozdrawiam, M ♥

piątek, 2 stycznia 2015

2015 ♥

Cześć wszystkim ♥

Już najwyższa pora, żeby się do Was odezwać.. Od świąt czas bardzo szybko mi zleciał i nawet nie zdążyłam się obejrzeć, a już w kalendarzu pojawił się styczeń. W tym roku z ręką na sercu mogę przyznać, że ani trochę nie czułam tej świątecznej aury.. Nie wiem co się stało i nie mam pojęcia co jest tego przyczyną, niestety. Za to sylwester będzie wpisany do rubryki "udanych", których naprawdę było bardzo mało i mogę zliczyć je na palcach jednej ręki. 

Przyszedł do nas Nowy Rok, a z nim nowe postanowienia, marzenia i cele. Dzisiaj powstanie moja lista, w której pojawią się wszystkie sprawy jakie chciałabym, żeby się spełniły. W tym momencie sama zdaję sobie sprawę z tego, że będzie mi ciężko, ale przecież o to chodzi, żeby później mieć z tego wiele satysfakcji. Chcę aby ten rok był jeszcze lepszy niż poprzedni, chcę aby w końcu moje życie nabrało więcej kolorowych barw, bo znudziły mnie już te wszystkie ponure dni, które zawsze wyglądały tak samo, nieważne..

Jednym z postanowień jest na pewno więcej czasu, który będę poświęcać dla mojego bloga i dla Was. Chcę naprawdę poczuć się spełnioną osobą, która walczy o wszystko aby było jej jak najlepiej w życiu i mam nadzieję, że w tym roku uda mi się chociaż w pewnym stopniu osiągnąć ten cel.

Tymczasem ja już się z Wami żegnam, muszę w końcu zajrzeć do książek, żeby przetrwać te półtora tygodnia, bo już 19 stycznia zaczynam ferie zimowe, więc chciałabym aby te kilka dni w szkole były dla mnie przyjemnością, a nie męczarnią :) 

XOXO, M ♥