wtorek, 6 stycznia 2015

My Inglot collection ♥



Hej wszystkim :)

Dzisiaj trochę się dla Was napracowałam, ponieważ chciałam Wam pokazać cała moją kolekcje lakierów z firmy Inglot. Przyznam szczerze, że niektóre lakiery mają grubo ze dwa lata, a dalej są w świetnym stanie jeżeli chodzi o ich konsystencje. Pamiętam, że miałam taki okres gdzie każdy mój wyjazd do galerii handlowej kończył się kupnem nowego koloru lakieru. Pewnie teraz gdybym miała wybierać to miałabym w swoim posiadaniu góra pięć kolorów, bo połowa z nich w tym momencie już nie jest w moim guście, ale kiedyś liczyła się dla mnie ilość haha :) Przynajmniej teraz mogę Wam dużo pokazać, a może akurat którejś z Was spodoba się kolor i będziecie wiedziały gdzie go szukać.

Jeżeli chodzi o ich krycie i konsystencje to mają ode mnie ogromny plus, niestety ich minusem jest trwałość. Kolor się nie ściera itd, ale po dwóch dniach przy normalnym "funkcjonowaniu" rąk na końcach widać już nasze paznokcie, no ale da się im to na pewno wybaczyć. 





Jeśli chcecie wiedzieć jaki numer jest na paznokciach bordowych to naprawdę nie wiem, ponieważ pamiętam tylko tyle, że sama zmieszałam dwa koloru i do odcienia czerwonego dolałam czarnego lakieru i uzyskałam taki efekt :)

W razie pytań śmiało możecie pisać na:
E-MAIL: emandbe@o2.pl

Pozdrawiam, M ♥

34 komentarze:

  1. Czarny i fiolet chyba najbardziej mi się podoba :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Niebieskości świetne, uwielbiam chłodne kolory na paznokciach! Niestety, dla mnie Inglot lakiery ma słabe - właśnie z uwagi na trwałość. Kilka razy zainwestowałam i zawsze dochodziłam do wniosku, że choć krycie ładne i dobrze się nimi maluje, to odpryskują zbyt szybko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A znasz jakieś firmy które są długotrwałe na paznokciach? Bo sama od dawna szukam i jak na razie nic konkretnego nie znalazłam :(

      Usuń
  3. A ja tu najbardziej zazdroszczę paznokci! ;*
    Ps Musisz mnie nauczyć jak tak idealnie pomalować je, haha :D /Gabrysia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja Ci powiem, że az sama jestem pełna podziwu, bo nigdy mi tak dobrze nie szło jak wczoraj :D ♥

      Usuń
  4. Bardzo lubie lakiery z Inglota ! :) 36 - klasyk ! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. OMG! Jak dużo. :O Njabardziej podoba mi się pastelowy róż i biały. <3
    http://whatisinthehat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale śliczny "magiczny pyłek" leci jak ruszam myszką u Ciebie. :3

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne kolorki! Wszystkie przypadły mi do gustu <3 :)

    http://melbrix-magazine.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  8. ja w ostatnim czasie zainwestowałam w lakiery essie :)


    palczak.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeju świetne te kolory :) ile koszt tak mniej więcej takiego lakieru?? przez ile się utrzymuje (jeżeli nie doczytałam do przepraszam)?? Swietne zdjęcia :) Jak dbasz o paznokcie?? używasz jakiś odżywek?? Jakim aparatem robisz zdjęcia?? Świetny post :) postaram się zaglądać częściej ;)
    http://pure-gold-photography.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Utrzymuje się ok trzy dni, a później na końcach zaczyna schodzić..
      O paznokcie niestety nie dbam i to, że są one takie długie zawdzięczam ciągłemu malowaniu ich, bo gdy są bez lakieru to wyglądają koszmarnie.. Zdjęcia robię aparatem sony alfa 36 chyba się nie mylę :)
      Jeśli chcesz być na bieżąco to po prostu zaobserwuj mój blog, będzie mi bardzo miło! Pozdrawiam, M ♥

      Usuń
  10. Jejku, ten fiolet wygląda jak życie. Jest prze-pię-kny.

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne kolory, lubię zdjęcia z inglota chociaż dużo bardziej lubię te z essie :))

    zapraszam do mnie jeżeli chcesz się wymienić obserwacją to napisz u mnie
    http://veyyn.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Masz śliczne paznokcie <3 Cudowne <3 Super post :* Bardzo fajny i oryginalny :)
    Zapraszam do mnie : http://veroonikaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. piękna kolekcja, spora:) ale akurat kosmetyki z Inglota są warte polecenia:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kolorek 696 cudny :) szukałam kiedyś takiego i jak na złość nigdzie nie było. A jak był już podobny to z firmy co 10warst nakładasz, nadal prześwit i nie schnie :P

    Bardzo ładny, przejżysty post :)

    Pozdrawiam,
    www.xpepperberry.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetny post! Jest naprawde super! Ostatnio bardzo polubiałam czytać blogi tego typu i twój bardzo mnie zaciekawił :3
    Jakbyś miała mieć chęć to zapraszam na mojego bloga z rysunkami ^-^ http://yumiart.blogspot.de/2015/01/japonski-sklep-w-niemczech-x2-rysunki.html?m=1

    OdpowiedzUsuń
  16. dwa pierwsze mi się podobają ;) jak zrobiłaś ten fajny kursor?

    PS. Zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ta czerwień jest obłędna! Niedawno zastanawiałam się nad lakierem z Inglota, jednak bardziej skłaniam się do kupna jakiegoś z Essie :)

    http://p-ann.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  18. Widzę całkiem sporą i piękną kolekcję :)
    blog ->klik

    OdpowiedzUsuń