Hej wszystkim! ♥
Pewnie każdej z nas czasami przydarzają się wypadki podczas makijażu kiedy nasze kosmetyki dostają nóg i spadają z biurka z podłogę. Później oczywiście same nie potrafią się naprawić i często pozostają w totalnej rozsypce do końca swego żywota. Dzisiaj chciałabym Wam pokazać sposób na to jak przywrócić nasze pudry, bronzery, róże czy cienie do powiek z powrotem do świata żywych.
Sposób jest bardzo bardzo prosty. Dziękuję przede wszystkim Ewie z kanału Red Lipstick Monster bo to dzięki niej mój puder znowu może pochwalić się swoim wyglądem :)
Potrzebujemy jedynie:
-nasz uszkodzony produkt
-woreczek foliowy
-ręcznik papierowy
-narzędzie z twardym końcem ( nie koniecznie musi być to nóż )
-spirytus rektyfikowany/salicylowy
-moneta do końcowego utwardzenia produktu
Wkładamy w moim przypadku puder do woreczka, żeby dookoła nie było brudno i końcem twardego narzędzia rozdrabniamy nasz produkt tak aby miał konsystencje proszku.
Następnie spirytusem polewamy proszek i staramy się zrobić tak aby cały puder był zamoczony płynem ale również musimy uważać na to żeby nie było go za dużo i nie miał zbyt rzadkiej konsystencji.
Doprowadzamy go właśnie do takiej postaci jak na zdjęciu niżej.
W ręczniczek papierowy owijamy nasza monetę i zaczynamy kształtować nasz produkt.
Po całym zabiegu efekt powinien być taki jak na zdjęciu niżej,
Czekamy kilka godzinek do całkowitego wyschnięcia i gotowe.
Możliwe, że po wyschnięciu zostanie na nim mała "skorupka", którą wystarczy delikatnie zdrapać z wierzchu.
Prawda, że proste?
Mam nadzieję, że nie jednej z Was pomogłam ♥
Całuję, M ♥
Zapraszam do obserwacji:
I do zadawania pytań:
Świetna rada! Może kiedyś mi się przyda. Dzięki.
OdpowiedzUsuńkingas1blog.blogspot.com
Ojej, świetna sprawa, nie wiedziałam o tym sposobie, genialny :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco, shslove.blogspot.com
Ja również pozdrawiam, M ♥
Usuńkiedyś to wypróbuję ;)
OdpowiedzUsuńhttp://szarlotkaa999.blogspot.com
Polecam i pozdrawiam, M ♥
UsuńStosowałam ten sposób już nie raz. Niezawodny c:
OdpowiedzUsuńhttp://p-ann.blogspot.com/
Świetny pomysł na uratowanie kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńhttp://magdaleneheaven.blogspot.com