Hej wszystkim ♥
Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami tym co zakupiłam do szkoły na nowy rok szkolny. Kilka osób pisało, że to będzie dobry pomysł inny twierdzili, że jest on już oklepany. Jednak każdy kto pisze taki post ma w nim zawarte co innego, bo raczej nie zdarzą się dwie osoby, które kupiły dokładnie to samo.
Jeżeli chodzi o mnie to bardzo uwielbiam czytać tego typu wpisy, więc sama przychodzę do Was z postem "Powrót do szkoły: haul zakupowy".
Na samym początku chciałabym Wam przekazać dlaczego w moim poście nie pokażę Wam książek, ale to tylko dlatego, że jeszcze ich nie zakupiłam. Co prawda spis już jest, ale lepiej nie kupować jeżeli w szkole jest bardzo dużo nauczycieli, a każdy z nich może zażyczyć sobie inny podręcznik. Wolę poczekać i nie wydać pieniążków w błoto :)
Tak więc zacznę od zeszytów. Już we wcześniejszym poście pokazywałam Wam kilka zeszytów, ponieważ zrobiłam je w formie DIY. Dzisiaj zobaczycie wszystkie, również te które zostały w oryginalnej formie.
Zdjęcia pochodzą z kilk jak i również z moich prywatnych folderów.
Pozostałe zeszyty nie są przerobione. Jeden duży będzie mi służyć do trzech przedmiotów 'mniej' ważnych czyli: wos, wok, pp i filozofia. Dwa z nich są przeznaczone do języka polskiego, jeden do religii, a zeszyt koloru różowego najprawdopodobniej będzie mi służyć do różnych zapisek lub notatek.
WSZYSTKIE ZESZYTY KUPIŁAM W AUCHANIE.
Kolejną sprawą są dodatki czyli zestaw linijek, mały kalkulator, kostka karteczek, mały bloczek karteczek samoprzylepnych, kolorowe kredki i podręczna pomadka baby lips.
Wszystkie przedmioty również zakupiłam w Auchanie.
Jeżeli chodzi o mój piórnik to jest on jeszcze z gimnazjum. Kupiłam go w sinsay i kosztował około 10zł.
W piórniku znajdują się cienkopisy, których nigdy nie może zabraknąć, cyrkiel, gumka do mazania, korektor(podstawa) i kilka długopisów. Brakuje mi jeszcze ołówka, ale dokupię go w najbliższym czasie.
Przedostatnią kategorią są pomoce szkolne. Przede wszystkim mam nadzieje, że spiszą się moje nowe fiszki z języka angielskiego i niemieckiego. Dodatkowo dokupiłam małe tablice z chemii w Auchanie, a wielki słownik języka polskiego dostałam jako nagroda na zakończenie gimnazjum.
Ostatnie dwie rzeczy w dzisiejszym poście to moje plecaki. W tym roku postawiłam właśnie na nie i poluję jeszcze na czarny, ponieważ chciałabym, żeby do wszystkiego mi pasował. Z tego względu, że w tym roku do szkoły mam bardzo daleko to myślę, że plecaki będą wygodniejsze i praktyczniejsze.
Mam nadzieję, że niektórym przyda się taki post :)
Czy w następnym poście chcielibyście zobaczyć moje sposoby na naukę?
A może dwie osoby z Was chciałby wygrać po takim zeszycie w moim wykonaniu?
Piszcie w komentarzach lub na e-maila: marcelina.domagala@o2.pl
XOXO M♥♥
Świetny post zapraszam do mnie !
OdpowiedzUsuńagusia-blog231.blogspot.com
Pozdrawiam, M ♥
UsuńTen cytat mni urzekl! Jest boski!!! Bardzo fajny post jak i blog :) gdzie kupiłaś ten plecak a'la jeansowy?
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój blog, zayli.blogspot.com
Również go uwielbiam! Dziękuję bardzo. Plecak jeden jest z vansa a ten a'la jeans kupiłam ostatnio w h&m.
UsuńPozdrawiam, M ♥
Dziękuję i pozdrawiam, M ♥
OdpowiedzUsuńFajnie przygotowane wszystko , ale prosze Ciesz się jeszcze wakacjami :D http://feather92.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTaki mam zamiar :3
UsuńPozdrawiam, M ♥
Super zestawy i fajnie,ze juz wszystko masz,ale jeszcze pare dni wakacji !!!
OdpowiedzUsuńmój blog click
Takk trzeba się nimi cieszyć i wykorzystać je na sto procent!
UsuńPozdrawiam, M ♥
Ja jeszcze nie mam nic do szkoły >.<
OdpowiedzUsuńUrzekł mnie twój kursor na blogu *.*
Pozdrawiam i zapraszam do siebie: http://aldrazek.blogspot.com/
Ja już na szczęście mam wszystko :)
UsuńPozdrawiam, M ♥
Świetne zeszyty! :)
OdpowiedzUsuńJa też stawiam na plecaki - o niebo wygoniej!
kulka1999.blogspot.com
Dziękuję:)
UsuńPozdrawiam,M ♥
skąd te plecaki? od dłuższego czasu takich poszukuję.
OdpowiedzUsuńTen w panterke jest z vansa a ten po prawej z h&m :)
Usuńświetnie Ci wyszły te zeszyty ;))
OdpowiedzUsuńDziękuje i pozdrawiam, M ♥
UsuńŚliczne zdjęcia. Och ile ja nakupowałam zeszytów xd
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam, M ♥
UsuńPlecaki i zeszyty z pierwszego zdjęcia są świetne :)
OdpowiedzUsuńA co do bluzki z napisem DAMN!, o którą pytałaś na moim blogu, kupiłam ją w H&M ponad miesiąc temu, jak będziesz miała szczęście jeszcze ja tam znajdziesz :)
Ślicznie dziękuję za odpowiedź.
UsuńPozdrawiam, M ♥
już prawie zapomniałam jaka to frajda szykowac się na nowy rok szkolny :D nowe zeszyty piórnik i długopisy :D pisanie staranne w zeszycie :D ehhh brakuje mi tych lat!:)
OdpowiedzUsuńwww.arch-martianna.blogspot.com
Staranne pisanie w zeszycie to jedynie przez pierwszy tydzień, tak zazwyczaj to wygląda.
UsuńPozdrawiam cieplutko, M ♥
Ja chętnie przeczytam o Twoich sposobach na naukę :) Ja osobiście uwielbiam posty takie jak ten i inne z serii powrotu do szkoły.Nie uważam,że są one oklepane,a nawet czasem motywujące :)
OdpowiedzUsuńhttp://p-ann.blogspot.com/
Cieszę się bardzo z Twoich miłych słów :)
UsuńPozdrawiam, M ♥
zrobisz room tour? :)
OdpowiedzUsuńjak na razie nie, ponieważ mój pokój jest teraz w opłakanym stanie, a nie wiem kiedy będę mieć jakikolwiek remont :)
UsuńFajny post :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :3
carisile.blogspot.com
No jakoś nie widzę, żebyś obserwowała, ale dzięki :)
UsuńPozdrawiam, M ♥