Hej Wam ♥
Nie mogę uwierzyć, że już ponad miesiąc wakacji za nami, strasznie szybko zleciało. Mamy już sierpień i niestety nigdzie w tygodniu tak naprawdę nie mogę się ruszyć gdzieś dalej z domu, ponieważ pilnuje mojego młodszego brata ♥ Jedynie pozostały mi weekendy :( Więc gdybym tak zliczyła to został mi jakiś tydzień wakacji ;o Nie liczę już nawet ostatniego wakacyjnego weekendu, bo ostatnio dowiedziałam się, że w mojej nowej szkole rok szkolny rozpoczyna się 29-go sierpnia czyli w piątek, a 1-go września zamiast iść tak jak wszyscy w strojach galowych do szkoły to ja będę szła z plecakiem pełnym książek na moje dwa pierwsze testy z języków :) No nie mogło być lepiej..
Dobra nieważne :) A jakie Wy macie plany na ostatni miesiąc wakacji? :>
Dzisiaj postanowiłam napisać dla Was coś bardziej konkretnego, a mianowicie "skóra, włosy i paznokcie" + mała pielęgnacja moich rzęs, brwi i ust :) Mam nadzieję, że przypadnie Wam ta notka do gustu i nie jeden z Was skorzysta z moich porad :) A więc do dzieła!!
Zacznijmy od włosów :)
Stosuję na nie w tym momencie te szampony i te dwie odżywki, które są na zdjęciu. Używam zazwyczaj takich jakie mam w domu i jakie kupi mama :) Włosy myję średnio co dwa dni, więc odżywki nakładam na zmianę, raz jedna, a przy następnym myciu druga :) Moje włosy niesamowicie pachną i są łatwe w rozczesaniu + oba produkty sprawiają, że włosy są gładkie.
Dodatkowo do włosów stosuję każdego dnia wieczorem ten eliksir z olejkiem arganowym. Jest on super wydajny i sprawia, że Twoje końcówki włosów są bardzo zadbane. Kupiłam go właśnie z myślą o moich końcówkach, ponieważ one zawsze są w złej kondycji, a tym razem po ścięciu włosów postanowiłam o nie zadbać. Jeżeli chodzi o ten produkt to jest to MUST HAVE!! :) Dostępny jest w rossmnie za ok 15-20 zł.
Ostatnio zaczęłam również 'kremować' włosy. Zawsze zastanawiałam się o co w tym wszystkim chodzi. Obejrzałam na youtube kilka filmów dotyczących właśnie tego zabiegu i spróbowałam. Powiem Wam, że raz na dwa tygodnie można wykonać to kremowanie włosów, ponieważ odżywia to nasze końcówki i sprawia, że robią się one grube i zdrowe. Można używać do tego obojętnie jakich kremów :) Jeżeli macie jakikolwiek krem w domu, który leży bezczynnie w szafce to wykorzystajcie go właśnie do tego. Nałóżcie krem na włosy, mniej więcej do wysokości ok 1/3 włosów, zwiążcie później je w koczka i posiedźcie chociaż w tych włosach ze 2-3h. Radzę to robić w dzień, kiedy nie planujecie wychodzić z domu :)
Przejdźmy teraz do mojej cery. Przyznam, że jest ona okropna, męczę się już od dwóch lat z trądzikiem młodzieńczym i dalej nie mogę z tym nic zrobić. Są dni kiedy ta cera wygląda na ładną i czystą, a są tez takie, kiedy najchętniej nie wychodziłabym w domu. W tym momencie stosuję dwie maści,jedna na noc, druga na dzień na tak zwane 'niedoskonałości' i powiem Wam, że zauważyłam dużą poprawę. Jestem z tego bardzo zadowolona. Oczywiście gdybym nie jadła czekolady lub ostrych i pikantnych potraw to ta cera byłaby o niebo lepsza :) Niestety nie dostaniecie tych maści bez recepty w aptekach, ponieważ musiałby Wam przepisać je lekarz :)
Dodatkowo na dzień używam kremu dla dzieci z nivea, który nawilża moją twarz. Na wakacjach staram się nie nakładać żadnych fluidów, korektorów itp. tylko właśnie jedynie co stosuję to ten krem. Na noc zaś stosuję Bio-Oil na wyrównanie kolorytu mojej cery. Nigdy nie mogę pozbyć się zaczerwienienia w miejscach strefy T. Jak na razie nie zauważyłam poprawy, ale mam nadzieję, że po dłuższej kuracji będą efekty.
Ostatnio zaczęłam stosować na moje brwi i rzęsy wazelinę. Kto by pomyślał że ten produkt będzie nadawać się do pielęgnacji takich miejsc. Jest to zwykła biała wazelina zakupiona w aptece. Nakładam ją szczoteczką od mojej dawnej odżywki do rzęs. Codziennie wieczorem małą ilość produktu rozprowadzam na szczoteczkę, a następnie nakładam na rzęsy i brwi. Ma ona sprawić, że będą one zregenerowane czyli grube, ciemne i mocne. Zobaczymy co z tego wyniknie :)
Ostatnią rzeczą, o której chcę Wam powiedzieć to pielęgnacja moich ust. Nie ma w niej nic skomplikowanego, ponieważ nakładam tylko kilka razy dziennie te oto dwa produkty, które możecie zobaczyć niżej na zdjęciu. Nigdy nie przykładałam dużej wagi do moich ust, ale fajnie jest mieć zadbane usta, pomalowane szminką bez żadnych pęknięć i niedoskonałości.
To byłoby na tyle z mojej strony :)
Pozdrawiam M ♥
JEŚLI MACIE JAKIEKOLWIEK PYTANIE DOTYCZĄCE DZISIEJSZEGO POSTU:
INSTAGRAM: http://instagram.com/emandbe
Maska z Kallosa uwiodła mnie wszystkim! Zapachem, ceną, ilością, konsystencją jak i efektem! :) Moje włosy po niej są idealnie miękkie, mocniejsze i błyszczące :>
OdpowiedzUsuńZapraszam http://patuszkowataa.blogspot.com
To fakt, jest nieziemska :) ulubieniec ♥
UsuńJa tez używam tego masełka do ust!
OdpowiedzUsuńhttp://nutellaax.blogspot.com/ ♥
I jak CI się spisuję? Bo mi rewelacyjnie! ♥
Usuńkażdy ma swoje upodobania co do kosmetyków, więc nie dziwę się, że ktoś używa czegoś innego :) ale z czystym sumieniem mogę Ci polecić odżywkę do włosów z kallosa i olejku arganowego :) na prawdę warto :D pozdrawiam, M ♥
OdpowiedzUsuńtez uzywam tych kosmetykow super sa! :D
OdpowiedzUsuńA co o nich sądzisz? Bardzo zależy mi na Waszej opinii i recenzji :)
UsuńTeż mam problem z trądzikiem i ostatnio pani dermatolog przepisała mi właśnie skinoren, ake jeszcze nie wykupiłam. Zauważyłaś już jakieś efekty?
OdpowiedzUsuńJa stosuję na zmianę te dwie maści i widzę ogromną poprawę. Jestem bardzo zadowolona, ale szczerze to nie wiem, która maść odwala tak dużą robotę :) Wierzę jednak w to, że Tobie też ta maść pomoże :) pozdrawiam, M ♥
UsuńStosowałam tą odżywkę! Jest na prawdę świetna :) http://nelly-nellyy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńPotwierdzam :) Jestem z niej bardzo zadowolona. M♥
UsuńNawet nie zdajesz sobie sprawy z tego, że spowodowałaś uśmiech na mojej twarzy. Cieszę się, że mogę Wam pomagać! Życzę powodzenia w regenerowaniu końcówek. Pozdrawiam, M ♥
OdpowiedzUsuńTeż mam problem z trądzikiem ale jakoś się nie poddaję i walczę z nim. Powiem szczerze , że nie poszłam do dermatologa ponieważ stwierdziłam , że to strata czasu i pieniędzy . I nie żałuję tego. Znalazłam w necie święty krem na receptę ( no ale ciężko dostępny w aptekach) i po miesięcy mój trądzik znika :) Jestem z tego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńhttp://modoweszalenstwo12.blogspot.com/ zapraszam :)
Ja po wielu próbach używania różnych produktów stwierdziłam, że jednak wybiorę się do dermatologa. Po dwóch latach leczenia w końcu mogę przyznać, że jestem zadowolona z efektów. Muszę przyznać, że jeżeli chodzi o skórę i jej 'naprawę' to jest to bardzo długi proces.
UsuńPozdrawiam, M ♥
świetny wpis! dopiero zaczynam... miło by było gdybyś zostawiła po sobie jakiś ślad :)
OdpowiedzUsuńhttp://igaiggy.blogspot.com/
Jasne, że pomogę :) Sama jestem 'nowa', więc wiem, że na początku jest ciężko :)
UsuńPozdrawiam, M ♥
Po przeczytaniu posta, przyznam, że bardzo miło mnie zaskoczyłaś pokazując na zdjęciach mój ukochany eliksir i masło do ciała! Ponadto mogę polecić Ci jedną markę, która znakomicie radzi sobie z moim pyskiem po słodyczach oraz chipsach, a mianowicie jest to Effaclar. To jeden z wielu moich tajnych broni do twarzy, ale chyba wraz z BIOLIQiem najmocniejszy :)
OdpowiedzUsuń____________________________
bizuna.blogspot.com
Bardzo mi miło czytając taki komentarz. Możliwe, że spróbuję poleconej przez Ciebie marki, gdy moja twarz znowu nie będzie w kondycji :)
UsuńPozdrawiam, M ♥
teraz po przeczytaniu twojego posta chyba udam się do drogeri i zakupie pare rzeczy bo bardzo mnie ciekawią xd
OdpowiedzUsuńa poza tym nie miałam pojęcia o kremowaniu włosów musze wypróbowac !!
http://xccdv.blogspot.com/2014/08/makeup.html
Musisz i to koniecznie, naprawdę polecam ten zabieg! A co do produktów to z ręką na sercu mogę Ci je polecić :)
UsuńPozdrawiam, M ♥
Bardzo lubię Twój blog więc byłoby mi miło gdybyś zajrzała na mój blog :*
OdpowiedzUsuńparadiska-life.blogspot.com
Jasne, że zajrzę. Miło mi słyszeć takie słowa :)
UsuńPozdrawiam, M ♥
Używm namiętnie peelingu z Papają .Polecam. Masełko do ciała mam malinowe.
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy.
Pozdrawiam
Ja również pozdrawiam ♥
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńjeeejku jaki świetny blog <3
OdpowiedzUsuńDziękuje za motywacje! Buziaki ♥
UsuńNie używam nic z tej kolekcji, zawsze staram trzymać się sprawdzonych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńzapraszam na http://the-sound-of-your-heart-beating.blogspot.com/
No czasami tak bywa, że wolimy być wierni swoim produktom :)
UsuńPozdrawiam, M ♥
Szczerze to miałam tylko krem NIVEA. Ja do włosów używam szamponu Palmolive a ostatnio kupiłam Garnier.
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
http://alekssandrasssss.blogspot.com/
Jeżeli chodzi o szampon z Elseve to też jest świetny! :)
Usuńta nivea karmelowa wygląda pysznie, chyba bym zjadła taką. ;)
OdpowiedzUsuńco do włosów, to używam podobnych rzeczy co Ty, ostatnio wzięłam się za używanie całego zestawu przeciw wypadaniu włosów, składającego się z czterech różnych rzeczy, zobaczymy co to będzie z tego. ;)
a nad takim stosowaniem wazeliny się zastanowię. ;)
pozdrawiam.
http://poprostumadusia.blogspot.com/
Nivea karmelowa zabójczo pachnie! A co do wazeliny to ja czekam na efekty. Pozdrawiam, M ♥
UsuńDziękuje za motywacje! ♥
OdpowiedzUsuń*.* zaraz lece do sklepu po Nivea karmelowa :D a tak to super notka ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia i pozdrawiam ♥
UsuńUżywam kilka produktów jakie pokazałaś. :D
OdpowiedzUsuńGdzie mogę kupić tą odżywkę Keratin? I w jakiej cenie? :) będę wdzięczna jeśli odpowiesz u mnie. :)
Mam wieeelką prośbę! Poklikasz w linki do rzeczy z ostatniego postu? Bardzo mi zależy!
Jeśli klikniesz napisz w komentarzu, postaram się jakoś odwdzięczyć! <3
lilianka-blog.blogspot.com
świetny post! też używam niektórych z tych produktów :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do siebie :) http://bonjour-fashioon.blogspot.com/
Ja również pozdrawiam ♥
UsuńJak używasz maski z Kallosa to teraz wprowadzają czekoladową i zapach jest om nom nom :D
OdpowiedzUsuńW takim razie koniecznie muszę ją mieć! Pozdrawiam, M ♥
UsuńŚwietny post.Bardzo mnie zainteresował :-) .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń